Dziedzictwo prezydenta Waszyngtona

Jerzy Waszyngton nigdy nie chciał zostać prezydentem. Szczególnie nie chciał być pierwszym prezydentem nowego narodu. Chociaż poświęcił się walce o niepodległość i wniósł wszystko, co mógł, do jej założenia, jego celem nie było bycie przywódcą nowego narodu. Wolałby być farmerem niż przywódcą nowego narodu.

Jednak inni Ojcowie Założyciele, tacy jak Jefferson i Hamilton, wiedzieli, że Waszyngton jest jedynym człowiekiem do tego zadania.

Washington był już bohaterem dla nowo narodzonego narodu. Przekroczył mroźną rzekę Delaware i poprowadził Armię Kontynentalną do zwycięstwa nad najpotężniejszą wówczas siłą militarną na świecie. Nadzorował Konwencję Konstytucyjną i zapobiegł zamachowi stanu dokonanemu przez niezadowolonych żołnierzy Armii Kontynentalnej. Był zarówno inspirującą postacią, którą ludzie traktowali poważnie (co dawało urzędowi legitymację), jak i posiadał moralny hart ducha potrzebny do odpowiedzialnego sprawowania władzy.

Pomimo swoich zastrzeżeń, podjął się tej roli i związanej z nią ciężkiej odpowiedzialności. Widział potrzebę tego, co należało zrobić.

Czyniąc to, Waszyngton pozostawił po sobie jedno z największych dziedzictw, jakie ktokolwiek w historii mógł mieć nadzieję pozostawić.

Okres sprawowania urzędu przez Waszyngtona stworzył podstawy dla wszystkich przyszłych prezydentów. Użyczył on ręki przewodniej, której potrzebował początkujący naród. Jego wpływ na naród jest nie do przecenienia, a nawet drobne rzeczy, które robił, stały się zakodowane w urzędzie. Na przykład, gdy odszedł na emeryturę po dwóch kadencjach, stało się nieformalną tradycją, że przyszli prezydenci będą pełnić swoje funkcje tylko przez dwie kadencje, aż do czasu uchwalenia 22. poprawki (choć FDR służył przez cztery kadencje).

Amerykanie rozpoczęli ten tydzień od obchodów Dnia Prezydentów, znanego również jako urodziny Waszyngtona. Święto, które pierwotnie było poświęcone Waszyngtonowi, a następnie zostało rozszerzone na wszystkich prezydentów, jest świadectwem zarówno spuścizny tego człowieka, jak i amerykańskiego ducha w ogóle. Jest to również okazja, aby spojrzeć na prezydenta Waszyngtona jako kogoś, kto ustanowił potężny ideał dla ludzi do naśladowania.

Choć życie tak znaczące i wpływowe jak życie Jerzego Waszyngtona wydaje się być dużym wyzwaniem, wielu współczesnych Amerykanów może pójść za jego przykładem i pozostawić po sobie własne dziedzictwo.

Bardzo łatwo jest wpaść w pułapkę myślenia wyłącznie krótkoterminowego. Niestety, wielu ludzi wpada w ten model myślenia i nie zastanawia się nad tym, co pozostawiają po sobie w dłuższej perspektywie. Tymczasem świat maszeruje dalej, obojętny na ich wpływ.

Prezydent Waszyngton przejął inicjatywę i zostawił światu lepsze miejsce na przyszłość. Nigdy nie jest za późno, aby zastanowić się, co można zrobić, aby pozostawić po sobie silne dziedzictwo. Przyjrzyj się, jaka moc jest w Twoich rękach. Możliwość zbudowania czegoś, co trwa, czegoś, co może przetrwać dla Twoich dzieci lub Twojej społeczności jest wciąż w Twoich rękach.

Share this postFacebookTwitterLinkedInRelated postsA New Millennium of American Debt2021-09-02When
it Comes to Gold, Act-Don't React.
2021-08-25W tym tygodniu rozważ spróbowanie czegoś nowego2021-08-19Wybór
przedmiotów do wyboru dla zrównoważonego portfolio2021-08-18Tutor
czy nauczyciel, dobrze jest poprosić o pomoc2021-08-11Moc
kształcenia ustawicznego dla silniejszej przyszłości finansowej2021-08-11