Kurs złota dzisiaj: Czy inwestorzy podejmują działania?

Nie ma co ukrywać, ceny złota od jakiegoś czasu pozostają w trendzie spadkowym i nie reagują w sposób, który przewidywało wielu analityków. W zeszłym miesiącu metal szlachetny osiągnął sześcioletni poziom.

Teoretycznie istniały już wszystkie czynniki, które mogłyby spowodować wzrost popytu na złoto, takie jak słaby dolar amerykański, sytuacja związana z ratowaniem Grecji i spadające zapasy w Chinach.

Bezpieczna przystań

Złoto jest często postrzegane jako bezpieczna przystań w czasach niepewności gospodarczej. Wielu analityków uważało, że popyt na ten towar powinien był szybko wzrosnąć w tym roku.

Jeden lub dwóch analityków stwierdziło, że być może tym razem metal szlachetny całkowicie stracił swój blask dla niektórych inwestorów. Jeden z analityków powiedział nawet, że złoto jest "nudne".

Nasz pogląd - a jesteśmy jednym z najstarszych dealerów złota w Wielkiej Brytanii - jest taki, że inwestorzy na całym świecie wstrzymują się i czekają, by zobaczyć, co dalej stanie się ze światową gospodarką.

Istnieje wiele czynników, które mogą wpływać na ceny metali szlachetnych. Oprócz inwestycji, żółty metal jest również wykorzystywany w różnych sektorach, takich jak medycyna i inżynieria.

Złoto jest również popularne w jubilerstwie, szczególnie w Chinach i Indiach. Ponieważ złoto jest częścią dziedzictwa obu krajów, popyt na ten metal szlachetny w Chinach i Indiach raczej nie zmniejszy się w najbliższym czasie.

złoto

Zmienność

Chińskie akcje są obecnie bardzo niestabilne. Rynki w Szanghaju i Shenzhen spadły w tym tygodniu o trzy procent. Zdewaluowany został również jen, co przybliża go o krok do stania się oficjalną walutą rezerwową. Zdewaluowany jen oznacza, że chiński eksport może stać się tańszy, co może stanowić bodziec dla gospodarki tego kraju.

Jeśli jednak gospodarka Chin załamie się, może to mieć duży wpływ na gospodarkę światową. Może to wpłynąć na międzynarodowe koncerny, które były uzależnione od wzrostu rynku w Chinach. Kraj ten odpowiada za 13,5 procent światowej produkcji gospodarczej - na Grecję przypada mniej niż 0,3 procent.

Złota róża

Gospodarka Chin może teraz niepokoić inwestorów i to może wyjaśniać, dlaczego popyt na złoto wzrósł w tym tygodniu. W środę metal szlachetny osiągnął w Londynie wysoki poziom 1124 dolarów za uncję.

W Indiach złoto podrożało na rynku kruszców o kolejne 25 Rs do 26 335 Rs. Był to dziesiąty z rzędu dzień wzrostu cen metalu szlachetnego.

Chiny również zwiększyły w lipcu własne rezerwy złota o kolejne 19 ton do łącznej ilości 1677 ton.

W USA ewentualna podwyżka stóp procentowych może również wpłynąć na to, jak dużo towaru będzie kupowane przez inwestorów.

Amerykanin Jim Cramer - wart około 10 milionów dolarów - radzi, by złoto było częścią każdego portfela inwestycyjnego. Jego zdaniem portfel powinien zawierać mieszankę zdrowych akcji geograficznych, akcji przynoszących wysokie zyski i złota. Jego zdaniem metal szlachetny powinien stanowić około 10 procent portfela. Postrzega on złoto jako polisę ubezpieczeniową.

Inwestycje średnio- i długoterminowe

Nikt nie wie na pewno, jak złoto zareaguje na te różne siły rynkowe. Naszym zdaniem, złoto nie powinno być traktowane jako inwestycja krótkoterminowa, ale raczej średnio- i długoterminowa.